Recenzja Sensual Jil, Jil Sander

Witajcie ! :)

Ostatnio testowałam próbki wody toaletowej Sensual Jil od Jil Sander. Chciałabym podzielić się z Wam moimi wrażeniami :)

Od producenta:

" Zmysłowy bukiet bardzo kobiecych kwiatów( kwiatu pomarańczy, irysa, heliotropa) namagnetyzowany sensualną paczulą dla niezapomnianej luksusowej mgiełki "

Ode mnie:

Zapach dość ciężki (jak dla mnie), ale bardzo przyjemny. Utrzymuje się na skórze niesamowicie długo, czułam zapach nawet po 8-9 godzinach. Według mnie jest idealny na wieczór, w ciągu dnia może być trochę za mocny.        

                                          Polecam, warto wypróbować !   :)

Miłego dnia ! 

Ps.  perfumy przyszły paczuszką od mybeauty.com.pl

Sudomax - krem ;)

Witajcie Kochane!

Ostatnio nie było nowych postów, ponieważ mam ostatnio bardzo wiele obowiązków do wypełnienia ;(
Dzisiaj w końcu udało mi się wysupłać chwilkę czasu i biegnę do Was z recenzją świeżo przetestowanego: kremu SUDOMAX - antyalergiczny i antybakteryjny krem dla dzieci i dorosłych.

KREM NIE ZAWIERA PARABENÓW, SZTUCZNYCH KOMPOZYCJI ZAPACHOWYCH ANI UCZULAJĄCEGO ALKOHOLU BENZYLOWEGO

Co mówi Nam producent? Krem Sudomax:

• Chroni przed odparzeniami  
• Działa antybakteryjnie 
• Zawiera kwasy omega -6 i -9 
• Ma optymalny  skład 
• Jest wyjątkowo delikatny  
• Przeznaczony dla dzieci i dla dorosłych

Krem Sudomax świeżo po otwarciu - biały jak śnieg i jedwabisty ;)

 Ode mnie:

Głównym zadaniem kremu ma być ochrona delikatnej skóry maleńkich dzieci ale doskonale nadaję się do pielęgnacji ciała ludzi dorosłych. 

Jego ogromną zaletą jest jedwabista konsystencja, odrobinę przypominająca maść. Gdy dotkniemy kremu palcami zostaje na nich tylko delikatna błonka - nie wiem jak to nazwać, ale chodzi mi o to, że kremu nie nabiera się nigdy za wiele, tylko dokładnie tyle ile trzeba ;)

Krem ma wiele zastosowań.  Może być używany do ochrony delikatnej skóry niemowlaków (w celu uniknięcia np. otarć od pieluszek) ale Sudomax-u można używać w celu łagodzenia skutków odparzeń i odmrożeń (zawiera pantenol - składnik ten działa przeciwzapalne i przyspiesza procesy regeneracji naskórka) . Krem można nakładać również na drobne zaczerwienienia. Jest to wygodne i bezpieczne rozwiązanie dla skóry skłonnej do lekkiego trądziku - kosmetyk zawiera bowiem tlenek cynku, który pełni funkcję ściągającą, antybakteryjną i ochronną w stosunku do skóry.

U mnie krem "zastopował" rozwój drobnych krostek (które inaczej niestety mogły by się rozwinąć w jakieś pryszcze) i  działał też łagodnie na zaczerwienienia. Zamierzam stosować go dłużej na malutkie zaczerwienienia, które mam na skórze ramion - zdam Wam relacje po jakimś czasie. Ponieważ jestem osoba z cerą tłusta mogę dać poradę: Osoby z cerą tłustą powinny go nakładać jedynie na strefy problematyczne. 

Krem jest dobrym rozwiązaniem dla cery suchej (wiem od koleżanki, której dałam próbkę, a posiada ona cerę lekko przesuszoną).  Sudomax zawiera kwasy omega  -6 i -9, więc przywraca skórze równowagę lipidową. Również zawarta w kremie lanolina działa zmiękczająco i daje efekt wygładzenia.

 Cena jest zachęcająca, a kosmetyk jest naprawdę bardzo wydajny! 

Sudomax jest uniwersalnym kosmetykiem dla całej rodziny ;)

Nie za piękne ale szczere zdjęcie cery podczas testowania Sudomax`u

Więcej informacji znajdziecie na stronie: http://sudomax.pl/ Jest tam opis składników kremu, cennik, można tez zamówić sobie egzemplarz kremu. Ja na potrzeby recenzji otrzymałam pudełeczko 55 gram (bardzo wydajne!) - koszt takiego produktu: 7,25 zł. Obsługa klienta jest na wysokim poziomie, a wysyłka DOSŁOWNIE błyskawiczna. Jestem na tak.
 

A w kolejnym poście: 

Recenzja próbek (podkłady, cement do włosów, perfumy) które otrzymałam od mybeauty.com.pl

 Pozdrawiam razem z Madzią, buziaki ;**

Malvi.

Czerwone truskawki i krrwista kurtka ;)

Witajcie kochane! ;*

Co było dziś u Was do jedzonka? ;)

U mnie królowały truskawki z cukrem ;)

Przyjechała do mnie w odwiedziny siostra z Warszawy i od razu wpadła mi w oko jej kurtka ;) co prawda ja nie nosze tak ekstrawaganckich ubrań, ale trzeba przyznać że ma ciekawy krój i energetyzujący styl ;)

Krwista kurteczka mojej siostry, która mieszka w stolicy ;)

Ozdobne ćwieki nadają drapieżności ;)

Firma: terranova ;)

Tak prezentuje się kurteczka na ciele ;) musiałam zamalować tło na biało, bo był bałagan w pokoju ;)

Zapięta kurteczka ;)

Przepraszam Was serdecznie za ta beznadziejna jakość i uciętą głowę.  Niestety jestem chora i nie wyglądam za wyjściowo, więc na szybko brat zrobił mi zdjęcia telefonem zamiast sesji ;(

Na koniec moje paznokietki z których jestem bardzo dumna ;)

Pozdrawiam gorąco w imieniu swoim i Magdy ;***

Malvi.

stylizacja, babeczki i inne ;D

Kochane 

co powiecie na babeczki? ;D

babeczki z perełkami ;)

tutaj kolor kremu jest trochę przekłamany, krem był intensywniej różowy

A teraz czas na naszych stylizacji ciąg dalszy:

Malvi w ulubionej koszuli ;)

Malvi z naszyjnikiem z parfois, który dostała na urodziny ;)

naszyjnik z parfois i mała przeróbka artystyczna ;)

Madzia w czarnym kardiganie i apaszce-prezencie z Francji

Madzia z uroczym uśmiechem prezentująca stylizacje ;)

Niedługo recenzja maseczki oczyszczającej do skóry tłustej i mieszanej ;)

Próbka maseczki ;)

Pozdrawiamy Was ciepło i wrzucamy jedno zdjęcie z pikniku naukowego ;) ;*

Malvi z ułanami ;)

Zapraszamy tez na rozdanko  http://outside-glass.blogspot.com/  ;)

Nasze stylizacje na chłodne letnie dni ;)

Hej kochane! ;))

Sobotę spędziłyśmy na robieniu zdjęć dla Was! ;) Przedstawiamy stylizacje dobre do noszenia na co dzień urozmaicone ciekawymi akcentami. Możecie się na nich wzorować i dopasowywać je do własnych upodobań. Dorzućcie kilka intrygujących dodatków i ruszajcie na miasto ;))

Madzia w przewiewnej bawełnianej tunice i  cienkim beżowym płaszczu

Malvi w białym topie, flanelowej koszuli w kratkę i ciemnych dżinsach

Madzia w przewiewnej białej bluzeczce wygląda niezwykle kobieco i lekko ;)

Taki strój jest idealny na garden party w ogrodzie, wśród kwiatów ;)

Uśmiech dla wszystkich czytelniczek ;))

Z rozwianymi włosami ;)

Malvi w białym topie i długim niebieskim kardiganie

Do kardiganu najlepiej pasują dżinsy i kokarda ;)

Madzia w tym samym kardiganie i zabawnych balerinkach z pomponem ;)

Stylizacji nadają charakteru usta pomalowane na czerwono

I jeszcze boczkiem ;) Takim kardiganem możecie się owinąć gdy wieje zimny wiatr

A w kolejnym poście: Recenzja maseczki ziaja

Zapraszamy na rozdanie! http://syllunia.blogspot.com/2012/06/moje-pierwsza-rozdanie.html#comment-form

Życzymy udanej niedzieli! ;*

My eyes are green

Cześć

Mam dziś dla Was zdjęcia makijażu z fioletowym cieniem i różową szminką. 

Obiecywałyśmy wcześniej zdjęcia z Ukrainy, postaram się je dodać jak będę miała trochę więcej wolnego czasu. 

Pozdrawiam w imieniu swoim i Malwinki :)

Niebieski eyeliner

Hej!

Od razu przepraszam,że ostatnio mało udzielałam się na blogu, niestety mam teraz sporo na głowie. Zdążyłam jednak przygotować krótki post. Wczoraj wstąpiłam do Natury i kupiłam niebieski eyeliner oraz pomadkę.

Kolor eyelinera jest całkiem fajny,takiego szukałam. Poniżej zdjęcia :) (Wybaczcie jakość, zdjęcia robione na szybkości)

Miłego dnia :)

Victoria`s Secret + Ukraina + zdjecia !! ;)

Witajcie kochane dziś, mam nadzieje, zaprezentuję Wam bardzo urozmaicony post ;)

Na początek zdjęcia ;) Pozowałam dla pewnej bardzo młodej fotografki. Czy poczuliście już ta ciepłą pogodę? ;) Zrzucamy grube ubrania!

Pozuje ja, stylizacja mojego pomysłu, Fot. Wiktoria Biernacka

Pozuję ja, stylizacja mojego pomysłu, Fot. Wiktoria Biernacka

A teraz recenzja! ;)
Jako jeden z prezentów urodzinowych dostałam od siostry perfumy - Victoria`s Secret : Secret Moments™ Island Escape. 

Victoria`s Secret: Secret Moments™ Island Escape

Secret Moments™ Island Escape

 Opakowanie nie robi wrażenia, ale zapach jest fantastyczny!
Ja określiłam go jako zapach likieru kokosowego, jeden z moich braci jako ciasteczkowy, a drugi jako karmelowy ;)

Trwałość zapachu jest dość dobra, a atomizer rozpyla na dużą szerokość, dlatego chętnie spryskuję włosy Island escape ;)

Bardzo polecam!

Na koniec przedsmak postu Madzi  o Ukrainie, który ukaże się na dniach! Magda była na wspaniałej wycieczce po najpiękniejszych zakątkach Ukrainy, robiła wiele zdjęć i ma ciekawe spostrzeżenia, miejmy nadzieje, że podzieli się nimi z nami jak najszybciej! ;)

Pozdrawiam wraz z Madzią! ;***

Jedzonko + Stylizacja ;)

Witajcie kochane!

Proszę o udział w ankiecie z boku strony ;**

Po obejrzeniu "Królewny śnieżki" zafascynowały mnie mocne czarne brwi ;) Postanowiłam poeksperymentować z tym makijażowym trendem i pomalowałam brwi czarną kredką, oto efekt:

Pozuję ja, makijaż mojego pomysłu, Fot. AntoniPhotopassion

Przygotowałam też stylizacje - koronkowa koszula na guziczki, czarne leginsy i męska marynarka:

Pozuję ja, stylizacja mojego pomysłu, Fot. AntoniPhotopassion

moje 'klasyczne brwi" ;)

A teraz jeeedzonkoo! Lubicie eksperymenty w kuchni? ;) Zapraszam Was do spróbowania kurczaka w wersji kebab. Kupcie przyprawę do kebabu ulubionej firmy. Pokrójcie mięso z piersi kurczaka na drobne kawałki. Następnie posypcie je przyprawą. Potem ułóżcie kurczaka na patelni i smażcie (mocniej lub słabiej w zależności od preferencji smakowych). Przygotujcie ryż lub ziemniaki oraz mizerie (ja nie przepadam za mizerią, jednak w tej potrawie jest ona idealnym dopełnieniem). Na koniec ułóżcie wszystko na talerzu i posypcie koperkiem ;)
Ilość składników dostosujcie do ilości osób które zamierzacie poczęstować ;)

Kurczak kebab, ziemniaki (choć lepszy jest ryż), mizeria

Dziś wraca Madzia, która prowadzi bloga razem ze mną, a od tygodnia była na wycieczce. Mam nadzieje, ze przywiezie Nam dużo zdjęć ;)

Pozdrawiam ;*

Dieta dwudniowa - 2kg oraz makijaż dzienny ;)

Kochane!

  Przedstawiam Wam moją propozycje delikatnego makijażu podkreślającego spojrzenie. Na większe okazję pomarańczowy kolor w zewnętrznym kąciku oka zamieniam na czarny ;)

Pozuję ja, samodzielnie wykonałam makijaż, Fot. Z.Biel

W wewnętrznym kąciku nałożyłam złoty cień, a w zewnętrznym kąciku i załamaniu powieki -  ciemnopomarańczowy. Wykonałam cienką kreskę eyelinerem na górnej powiece. Wytuszowałam lekko rzęsy. Usta pokryłam delikatną brzoskwiniową szminką. Całość jest bardzo subtelna, czyż nie? ;)
Cienie: Ja użyłam palety claire`s (ambres a paupieres - 50 zł) ale wy możecie śmiało zastąpić je swoimi ;)
Szminka: GoldenRose (ta firma zawsze kojarzyła mi się z badziewiem, ale szminki mają niedrogie i godne polecenia, naprawdę!)


Dieta dwudniowa! Próbowałyście? Ja tak. Z powodzeniem ;) Ale to było rok temu, teraz znów spróbuję. Dodam więcej tych diet w kolejnych notkach ;)

Przepraszam za jakość ;( telefonem robiłam dla Was ;) smaczna dieta!

 Na sam koniec prezentuję Wam stylizację. Byłam u babci, nudziłam się, więc postanowiłam namówić koleżankę na kilka zdjęć. Stylizacja składa się z bardzo starej babcinej koszulki i zakurzonego czerwonego kwiatuszka (który ma zapewne tyle lat co ja) ;)

Pozuję ja, stylizacja mojego pomysłu, Fot. M. Gąsowska

Pozdrawiam! ;**

Odżywka do rzęs ;)) + stylizacja

Witajcie Kochane!

Proszę o głosik w ankiecie z boku strony. To zajmuje 5 sekund! ;) 

 Dziś  chciałabym przedstawić Wam recenzje produktu:  L'biotica Regenerujący krem do rzęs

Krem L`biotica kupiony w SuperPharm

 Co obiecuje producent?

* Wydłuża, pogrubia rzęsy i zapobiega ich wypadaniu,

* Nawilża i wzmacnia, stymulując naturalny wzrost,

 Moim zdaniem jest to produkt JEDYNIE dla osób mających problemy z rzęsami. Jeśli Twoje rzęsy są "zwyczajne" i nic złego się im nie dzieje zakup tego kosmetyku będzie tylko stratą pieniędzy. Ja zainteresowałam się nim bo chciałam by moje rzęsy się "wydłuży". Mam dość gęste i normalnej długości rzęsy - lecz jak każda kobieta chciałam by były lepsze ;) Krem ten nie wpłynął ani negatywnie ani pozytywnie na moje rzęsy, ALE...

Gdy krem przez dłuższy czas nie przynosił efektów odłożyłam go n półkę. Po jakimś dłuższym czasie (z powodu stresu?) rzęsy zaczęły mi wypadać, co było dla mnie sytuacją niezwykłą i bardzo się przestraszyłam. Szybko sięgnęłam po l`biotice i kryzys został zażegnany.

Na koniec przedstawiam Wam mój pomysł na takie zimne dni jak dziś. Podstawą stylizacji jest jeansowy długi płaszcz ozdobiony sztucznym futerkiem i światłomierz od starego aparatu jako naszyjnik. Lubicie takie niezwykłe dodatki? ;)

Pozuję ja, Fot: M.Socha, stylizacja mojego pomysłu

Pozdrawiam! ;*